Nachrichten werden nach 30 Tagen gelöscht. Aufgrund von zuviel Spam dürfen nur noch registrierte Mitglieder Beiträge schreiben, und Gäste nur noch lesen.
Witam wszystkich.Od dłuższego czasu pasjonuje sie youngtimerami ,a zwłaszcza tymi ze stajni opla.Namawiałem Bartka na założenie stronki i forum gdzie będa mogli spotykac sie pasjonaci głownie modeli rekord c i commodore a.
Nie odbiegając od tematu wątku przedstawiam moją historie opla commodore.Od kilku lat chodziło mi po głowie commodore a coupe, od momentu kiedy pierwszy raz zobaczyłem w 97r na włąsne oczy egzemplarz kolegi ktory obiecał je tu tez pokazać.
Musiało minąć kilka lat zanim zdecydowałem się poczynić w tym kierunku jakieś ruchy.
Ppierwsze commo a coupe pojechałem obejżec z moim druchem od starych opli -ADIM.
Pojechaliśmy zobaczyć commo ktore okazało się znakomite , jednakze z braku wtedy funduszy, autko kupił Adi , ktory tez niebawem pokaze go w dziale projekty.Dobrze ,że sie tak stało bo z pewnoscią kupił by go kto inny a tak ma dane drugie życie.
Moja osobista przygoda zaczeła się w dniu kiedy moj stary kumpel Kwadri alias Bocznica z Gdańska wspomniał ,że doszły go słuchy o jakimś commo a coupe w Żukowie pod Gdańskiem...
Przy okazji transportu i sprzedaży opla kadetta c coupe do Gdańska postanowiłem podjechac i obejżeć to cudo.Na miejscu okazało się,że auto faktycznie jest,niestety nie było własciciela , więc rozmowa poprzez obecną żonę i prośba o możliwość obejżenia...
Opelek był w bardzo słabym stanie blacharskim, jednak sylwetka i detale ktore potwierdzały wersję GS nie pozwalały pozostawic commo na pastwe dalszego losu i jednoczesnie postępującej degradacji...
Po rozmowie z włascicielem prze tel. dogadaliśmy koszt na 600zł...
Pomyslałem , znakomicie!!!zamiast jechac do domu na pusto lawetą to za tcene złomu mam opla commodore ktory niestety nie nadaje się do remontu, ale ma sporo ciekawych detali...nie zastanawiałem się zbyt długo i po 30 minutach załadunku i zapłaty wspomnianych 600zł ,stałem się SZCZESLIWYM POSIADACZEM trupka....
Musiało minąć kilka lat ,żeby temat opla commodore a coupe ożył na nowo...Wszystko potoczyło się jak zwykle przypadkiem
Pojechałem kiedyś z kolega załatwić coś we Wrocku.Po drodze jak zwykle lubie zaglądać w swoje miejsca gdzie czasem pod stertą gratów mozna wykopac jakieś oplowe skarby...
Na pierwszym złomie padło z moich ust standardowe zdanie cyt. Dzień dobry,macie tu jakieś stare ople???Pracownik złomu mowi że nic...Drugi który chyba był trzezwiejszy mowi , że za stertą wraków które pokazał palcem stoi jakiś stary rekord....Niestety do dzisiaj nie wiem co tam stał za rekord.W trakcie przedzierania się pomiedzy wspomnianymi wrakami , moim oczom ukazał sie golf 2 który lezy na dachu jakiegos starego, dużego coupe...
Nie powinienem sie przyznawać , ale pierwsza myÅ›l "..ja p..le to jakis stary fordzik...".ZaczÄ…Å‚em jednak lepiej siÄ™ przyglÄ…dać i po zajżeniu do srodka rozbitego wraku dostaÅ‚em dreszczy...znaÅ‚em KIEROWNICĘ KTÓRA BYÅA W ÅšRODKU!!!!!K..a toz to kiera z opla !!!Ptrze na koÅ‚a z przodu a tu piasta na 5 Å›rób!!!Nie sposob opisać tego co dziaÅ‚o sie potem...Zanim zapytaÅ‚em o cene to wiedziaÅ‚em ,że musze go z tamtÄ…d zabrać...nie myslaÅ‚em wtedy po co..czy na czesći , czy jako kolejny pomnik.WiedziaÅ‚em jedno.Musze go zabrać bo czekaÅ‚ go wiadomy koniec.Po obejżeniu tej kupki zÅ‚omu stwierdziÅ‚em odziwo ,że spód auta jest w idealnym stanie!!Nie doÅ›c ,że nie widać żeby kto kolwiek dotykaÅ‚ sie do podÅ‚ogi i podÅ‚użnic to brak jakiej kolwiek korozji..
Okazało się ze pod maską jest silnik i skrzynia w którym jest cały szereg najtrudniej dostepnych detali do commodore a.Czyli miska olejowa,łapy,smok i kilka inych mechanicznych czesci o ktore bardzo ciężko w naszych czasach.
Srodek niestety nie kompletny, ostaÅ‚a sie tylko jedna szybka<trójkÄ…t w drzwiach pasażera.Decyzja byÅ‚a szybka i 10 minut pozniej po daniu zaliczki wstrÄ™tny golf 2 wylÄ…dowaÅ‚ obok.Kilka dni pózniej pojawiÅ‚em siÄ™ po trupka.Przez chwilÄ™ zastanawiaÅ‚em siÄ™ czy dobrze robiÄ™ ,tym bardziej ze po podliczeniu kosztów wyszÅ‚o na to ,że z transportem kosztowaÅ‚o mnie to padeÅ‚ko 1900zÅ‚ na miejscu w Åodzi.Jednakże po obejżeniu pojawiÅ‚a siÄ™ myÅ›l żę byćmoże znajdÄ™ kiedyÅ› kogos kto coÅ› z tego zrobi...
W czasie w ktorym kupiłem te dwa złomy na zachodnich portalach aukcyjnych za najtańszy egzemplarz commo a ,trzeba było dac 25-35 tys.zł.Ponieważ , miałem jedno auto kompletnie zgnite ale z dobrym dachem i kompletem szyb i drugie ze zdrową podłogą ,coraz bardziej intensywnie zacząłem myślec nad próbą złozenia z tych trupków prawdziwego auta.Na plus rozbitego commo poszedł fakt zdrowej podłogi i to chyba zadecydowało o jego remoncie.Pierwsza fotka to stan w jakim go nabyłem.
Po kilkunastu miesiącach przygotowań i poszukiwaniu blacharzy ,znalazły sie tylko 3 ekipy ktore obiecały podjąć się wyzwania.Moj wybór <jedyny trafny jak się pózniej okazało> padł na ekipe z Koronowa na czele z Mariano-Italiano.
Pewnego dnia zapakowałem 2 wraki i w dwie lawety ruszyliśmy z kolega Zarajem w drogę do Koronowa ktore było mekką starych opli duuużo przed 1998 rokiem , gdzie w czasach gdzie ja potrafiłem nie spac myśląc o kadecie c 1200, oni terroryzowali woj. Kujawsko-Pomorskie asconą b 2dr z silnikiem 2.4 na gaznikach solex przerobiona w niemieckim stylu...
Po kilkugodzinnej podróży dotarliśmy noca do Koronowa.Po drodze w Koninie zebrał się niemały fanklub commosów :0 Pytaniom nie było końca.Wszyscy pyali i słuchali z należytą powagą jak by przynajmniej chodziło o Bugatti z lat 30 stych
Rankiem gdy Mariusz dokonaÅ‚ wstÄ™pnych oglÄ™dzin stwierdziÅ‚ ,że jesteÅ›my nienormalni :)Jednak znam go tak dÅ‚ugo ,że jego mina mowiÅ‚a wszystko.W duchu cieszyÅ‚em siÄ™ ogromnie bo wiedziaÅ‚em ,że chÅ‚opaki go zrobiÄ… a przedewszystkim zrobiÄ… go najlepiejjak potrafiÄ…...Dodatkowej pewnosci dodaÅ‚ mi fakt ,że Mariano sam ma rekorda c coupe którego w wolnych chwilach szykuje dla siebie.Po wszystkich ustaleniach zdjelismy auta z lawet.Zgnity commo którego do dzisiaj już pieszczotliwie nazywam ZÅAMASEM, faktycznie zÅ‚amaÅ‚ sie przy siaganiu z lawety.Ku zdziwieniu wszystkich nie pÄ™kÅ‚a przednia szyba na której trzymaÅ‚ sie przód z resztÄ….Drugiego comosa musielismy zdejmowac w kilka osób i zbudowac specjalne podesty z opon gdyż kupiÅ‚em go niestety już bez mostu<pózniej wyjasnie czemu go nie byÅ‚o>
ZÅAMAS
Złamas posłużył jako dawca dachu,szyb i wielu innych częsci do remontowanego egzemplarza jak i do innych o których napisze z pewnoscią w innym wątku.
Wnastępnej części mojego postu, postaram sie opisac etap remontu blacharskiego który trwa do dzisiaj ,egzemplarza ze złomu w drodze do Wrocka.Jednoczesnie przedstawie historię tego egzemplarza i jego dzieje przed wypadkiem.Na koniec ostatnie zdjęcie Złamasa od którego tak na prawde wszystko sie zaczeło.Zdjecie zrobione w lato w tym roku ,kilka tygodni przed jego pocięciem.
Wir gingen in die commo was sich als sehr gut zu sehen, aber dann der Mangel an finanziellen Mitteln, kaufte mein Auto Adi, der auch bald in Abschnitt projekty.Dobrze zeigen wird, dass im August, weil der ihn gekauft sicherlich von jemand anderem und so ist das zweite Leben passiert ist.
Anlässlich des Transport-und Verkauf von Opel Kadett C Coupe nach Danzig und beschloss, es obejżeć cudo.Na Ort stellte sich heraus, dass das Auto tatsächlich fahren, leider war nicht der Besitzer, so das Gespräch über den aktuellen Frau und fragte nach der Möglichkeit der obejżenia ...
Opelek war in einem sehr schlechten Zustand blacharskim, aber die Silhouette und Details, die die Version des GS bestätigt war es nicht möglich commo lassen von der Gnade des Schicksals und zur gleichen Zeit ... progressive Verschlechterung
Nach einem Gespräch mit Eigentümer IN Tel 600zÅ‚ eine Einigung über die Kosten der ...
Ich dachte, toll! Anstatt nach Hause zu schleppen für Schrott tcene Opel Commodore, der leider nicht geeignet für die Reparatur, aber es hat eine Menge interessanter Details ... Ich glaube nicht zu lang und leer nach 30 Minuten Belastung und die Zahlung dieser 600zÅ‚ Ich wurde ein glücklicher Besitzer trupka ....